Zespół Szkół w Kostomłotach Drugich
-
Galeria
Wyjazd do Roztoczańskiego Parku Narodowego z projektu „Kolumbowie”
W dniach 18-19 września odbyła się kolejna, udana wycieczka z projektu „Kolumbowie – odkrywcy świata” w urokliwe okolice Roztoczańskiego Parku Narodowego.
Grupa 50-ciu dzieci ze Szkoły Podstawowej z klas IV-VI, wraz z opiekunami: Eweliną Wołowiec, Moniką Pękowską i Agnieszką Syską rozpoczęła zwiedzanie spacerem po Starym Mieście w Zamościu. Wspaniały rynek i ratusz, kolorowe, bogato zdobione kamienice, kościół, seminarium, oraz zadbane ogrody były wizytówką miasta Jana Zamoyskiego. Interesujące fakty historyczne, które przygotowała sympatyczna pani przewodnik Katarzyna Lipska-Zawiślak, dodatkowo uatrakcyjniły wycieczkę.
Kolejnym punktem zwiedzania było miasteczko Krasnobród, Kaplica Objawień na Wodzie, Sanktuarium p.w. N.M.P., przyparafialny kompleks muzealny z misternie wyplatanymi wieńcami dożynkowymi, Muzeum Wsi.
Po trudach zwiedzania uczestnicy udali się do Ośrodka Wypoczynkowego „Zacisze” w Zwierzyńcu. Tam czekała na wszystkich gorąca obiadokolacja oraz wygodne, nowoczesne i przytulne pokoje.
Drugi dzień rozpoczęliśmy od zwiedzania Ośrodka Edukacyjno-Muzealnego Roztoczańskiego Parku Narodowego. Dzieci miały okazję nie tylko dokładnie przyjrzeć się bogatej faunie i florze parku, ale również usłyszeć odgłosy zwierząt, zobaczyć sceny polowań wilków, czającego się niedźwiedzia czy rysia, kąpiel błotną rodziny dzików, a nawet prehistoryczne okazy dinozaurów żyjących na tym terenie.
Zwiedzanie zakończyło się degustacją różnych gatunków miodu, wyrabianego w miejscowej pasiece.
Po emocjach w muzeum, grupa udała się szlakiem przez las w kierunku platformy widokowej na hodowlę konika polskiego. W bujne lasy parku malowniczo wtapiały się Stawy Echo z dzikimi kaczkami, łabędziami i innym ptactwem.
Ostatnimi już obiektami, które udało się zobaczyć był Pałac Plenipotenta, Budynek Browaru, Budynki Zarządu Ordynacji, a także Kościół na wodzie.
Mimo nostalgicznej, mokrej aury, wszystkim uczestnikom jak i opiekunom dopisywał świetny humor. Z żalem żegnaliśmy Zwierzyniec, Ośrodek „Zacisze” i cały Roztoczański Park Narodowy.
Monika Pękowska